Oto jak słuchacze w latach ’70. mieli okazję po raz pierwszy usłyszeć dziś legendarny zespół Queen, gdy płyta winylowa była podstawowym formatem wydawniczym nagranej muzyki. We wrześniu Queen stanie na szczycie masowej fali – światowego renesansu winyli oraz gramofonów – z kolekcją płyt winylowych obejmującą pełny katalog ich albumów studyjnych, zremasterowanych do najwyższych standardów zarówno w kwestii dźwięku, jak i od strony wizualnej.
Queen: The Studio Collection to 18-dyskowa kolekcja kolorowych winyli, która ukaże się 25 września 2015 r. Ten unikatowy zestaw zostanie dopełniony przez limitowaną edycję talerza obrotowego gramofonu Rega, sygnowaną przez Queen.
15 albumów. 18 płyt? O co chodzi?
Queen zawsze miał słabość do winylu, medium na którym zaczynali tworzyć ok. 1970 r. Zasadą było to, że każdy studyjny album Queen – w chwili pierwszego wydania – można było nabyć na winylu, nawet wtedy, gdy płyty CD stały się podstawowym nośnikiem preferowanym przez większość społeczeństwa. Jednakże dwa ostatnie albumy, Innuendo i Made In Heaven zostały stworzone z myślą o CD, miały bowiem dłuższy czas trwania, w związku z czym musiały zostać wyedytowane, by zmieścić je na dwóch stronach czarnego krążka. Obecnie, specjalnie na potrzeby niniejszego wydania, po raz pierwszy w historii te dwa albumy zostały zawarte w całości jako podwójne albumy winylowe, czyniąc zestaw najbardziej kompletnym w każdy możliwy sposób.
Kolekcja posiada wiele smaczków. Najbardziej zauważalne są kolorowe winyle: zaprojektowane dla kolekcjonerów, każdy album został wyprodukowany w innym kolorze, pasującym do oryginalnej grafiki. Kolorowe krążki stworzono specjalnie na potrzeby niniejszego wydania, wykorzystając nowoczesne technologie materiałowe, co zapewnia najwyższą jakość dźwięku.
Jednak niespodzianek jest jeszcze więcej. Queen II oryginalnie nigdy nie miał przypisanej strony A lub B, lecz „stronę białą” i „stronę czarną”. Dla tego nowego wydania, album został rozdzielony na dwa osobne krążki, biały i czarny, każdy zawierający unikatową akwafortę na rewersie – miły dodatek dla kolekcjonerów.
Kolekcję przygotowywano przez pięć lat. Przez cały ten czas ekipa produkcyjna Queen pracowała w pocie czoła na każdym etapie procesu masteringowego. Pierwszym krokiem było odnalezienie taśm z odpowiednimi wersjami i najlepszym źródłem dla każdej ścieżki. Zwłaszcza Under Pressure i pięć kawałków z Innuendo zostało zdecydowanie poprawionych w wyniku odnalezienia źródeł lepszej jakości. Poświęcono sporo uwagi oryginalnym wydaniom, aby mieć pewność, że nic nie zostało utracone albo zmienione na gorsze w porównaniu do wcześniejszych źródeł.
Mastering: W celu zapewnienia optymalnej jakości masteringu muzyki, ekipa Queen poprosiła światowej sławy inżynierów o zaprezentowanie swoich możliwości na trzech utworach (każdy dostał ten sam zestaw). Po przeprowadzeniu testów porównawczych, okazało się, iż oczywistym zwycięzcą został Bob Ludwig, którego poproszono o zremasterowanie całego katalogu przeznaczonego na niniejszy projekt. Ludwig jest prawdopodobnie najsławniejszym na świecie inżynierem masteringowym. Jego umiejętności połączone z perfekcyjnym środowiskiem akustycznym oraz najlepszym analogowym i cyfrowym sprzętem w Gateway Mastering w Portland, USA, pozwalają mu na osiąganie nieporównywalnych efektów jakościowych. Ekipa Queen była zadowolona mogąc pozytywnie zweryfikować jego reputację oraz zrealizować swoje ogromne wymagania.
Pierwotny plan zakładał zremasterowanie wszystkiego – tam, gdzie było to możliwe – bezpośrednio z analogowych taśm. Jednakże większość tych taśm ucierpiała w związku z upływem czasu i wymagała odrestaurowania. Napotkane problemy objęły m.in. kłopoty z prędkością, braki w dźwięku, postępujące trzaski oraz inne niechciane dźwięki. Dlatego też podjęto decyzję o stworzeniu nowych wysokiej jakości masterów cyfrowych, z wykorzystaniem 24-bitowych sampli i częstotliwości samplowania na poziomie 96 kHz. Całość została później odtworzona w cyfrowej domenie, a winyle wytłoczono z tych perfekcyjnych plików. Całość renowacji wykonano z czułą delikatnością, z poszanowaniem oryginałów, zatem wynik końcowy jest niechybnie najlepszym z możliwych.
Oczywiście, w procesie winylowym wszystko zależy od ostatniego etapu – fizycznego stworzenia nośnika. Stworzono jeden ciągły rowek na każdej ze stron, gdzie przekazano wszystkie informacje dźwiękowe, które w końcu dotrą do naszych uszu.
Wykonawcą tego zadania mogła być tylko jedna osoba: Miles Showell ze sławnego Abbey Road Studios w Londynie, który do perfekcji opanował technikę tłoczenia z połową prędkości. Showell uruchamia plik źródłowy i przenosi go następie przy 50% normalnej prędkości, co oznacza podwójną dokładność w tworzeniu rowka, skutkując wyborną reprodukcją muzyki za pośrednictwem Twojego gramofonu. Showell używa wspaniale utrzymanej obrabiarki Neumann VMS80 wraz z filtrami RIAA. Zostały one zoptymalizowane, by uzyskać najczystszy dźwięk. Showell rozpoczął od tłoczenia albumów na acetate, by móc sprawdzić efekty dla każdej ścieżki i dopiero po usunięciu ewentualnych problemów stworzył ostateczną formę przesłaną do jednostki produkcyjnej.
Wiele analiz dokonano zanim ostatecznie zdecydowano sie na produkcje winyli w Optimal w Niemczech. Optimal słynie z wytwarzania tłoczeń o jakości audiofilskiej, poza tym posiada wszelkie predyspozycje do wytworzenia wszystkich elementów, które chcieliśmy zawrzeć w kolekcji. Ekipa Queen blisko współpracowała ze specjalistami z Optimal w wykańczającym procesie kontroli jakości, gdzie testowe tłoczenia każdej płyty (w wersji czarnej i kolorowej) zostały sprawdzane pod kątem zminimalizowania ilości niechcianego hałasu. Wreszcie, końcowy produkt został porównany z oryginalnymi tłoczeniami albumów, na współczesnym gramofonie najwyższej klasy, by móc odpowiedzieć na pytanie: „Czy było warto?”.
Zgodnie z ostatnimi słowami piosenki: „Tak, to było bardzo wartościowe doświadczenie!!!”
Data premiery: 25 września 2015 r.
Przedsprzedaż: Oficjalny Sklep Queen
Cena: 285 funtów
Źródło: studiocollection.queenonline.com
Tłumaczenie: mike